Luis Enrique: Euro to turniej, w którym możesz zaskoczyć świat

Luis Enrique

Fcbarcelonanoticias.com

Długo wyczekiwane Mistrzostwa Europy odbędą się już za miesiąc. Z tej okazji portal goal.pl postanowił przeprowadzić wywiad z Luisem Enrique, czyli selekcjonerem naszych grupowych rywali – Hiszpanów. Były piłkarz wypowiedział się między innymi na temat reprezentacji Polski i problemie w “byciu Hiszpanią”.

Luis Enrique zdradził jakie wyciągnął wnioski z analizy reprezentacji Polski. Docenia on klasę rywala i twierdzi, że pojedynek z “Biało-Czerwonymi” wcale nie będzie łatwy.

– W moich oczach to zespół, w którym indywidualny poziom zawodników jest wysoki. Kilku czołowych zawodników już znamy z analizy. Często zmieniacie system, na przykład przeciwko największym zespołom wychodzicie ustawieniem z pięcioma obrońcami. Ale to nic nowego dla nas, przecież w eliminacjach zderzamy się z różnymi systemami taktycznymi. Na dziś trudno ocenić, jak będzie wyglądał nasz mecz, bo zawsze na drugie spotkanie wpływa to, co zrobiliśmy w pierwszym. Ale powtórzę – nie spodziewam się, że będzie nam łatwo.

Hiszpan także wypowiedział się o tym, że czasem największym problemem jego podopiecznych jest po prostu to, że “są Hiszpanią”

– Jaki jest problem w byciu reprezentacją Hiszpanii? Wszyscy wiedzą, ile wygraliśmy w niedalekiej przeszłości i zupełnie zmieniają swój styl na mecz z nami. Widzieliśmy to w marcu w meczach z Kosowem czy Grecją. Robimy analizę tych drużyn, studiujemy ich mocne i słabe strony, a oni później grają przeciwko nam coś zupełnie innego. Rozumieją, że są od nas słabsi, zwykle oddają nam piłkę i zmuszają do grania z przeciwnikiem, którego de facto nie analizowaliśmy. 

“Im więcej opowiadasz o danym zawodniku, tym lepiej on gra.”

Były zawodnik Realu Madryt czy FC Barcelony był oszczędny w słowach na temat Roberta Lewandowskiego. Stara się on jednak nie skupiać na indywidualnościach.

– To bez wątpienia piłkarz, który się wyróżnia. Nie ma sensu mówić o jego wartości dla europejskiego futbolu, bo jest ona oczywista. Nie przepadam za dyskusjami o indywidualnościach, bo po pierwsze to przynosi pecha. Po drugie im więcej opowiadasz o danym zawodniku, tym lepiej on gra. 

Nie obyło się również bez pytania o faworytów na EURO. 51-latek wie, że takie mistrzostwa rządzą się swoimi prawami i tak naprawdę każdy może podnieść puchar.

– Francja, Belgia, Niemcy, Anglia, Włochy, Hiszpania, Portugalia… Teoretycznie wśród tych drużyn powinien znaleźć się przyszły mistrz Europy, ale przeszłość pokazała, że to nie takie proste. Od 1/8 finału może się zdarzyć wszystko. Czy ktoś kiedyś mógł przewidzieć tytuły dla Grecji lub Danii? Euro to turniej, jeśli złapiesz na nim właściwy rytm, a twoi zawodnicy wejdą na swój najwyższy poziom, wszystko zejdzie się w odpowiednim miejscu i czasie, to możesz zaskoczyć świat.

“La Furia Roja” przed EURO zmierzą się towarzysko z Portugalią i Litwą. Pierwszy mecz na mistrzostwach rozegrają 14 czerwca ze Szwecją.

CZYTAJ TAKŻE: Luis Enrique i jego fanaberie [FELIETON]

Źródło: goal.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x