Piłkarze Lechii Gdańsk zostali zwycięzcami Superpucharu Polski. Zdobywcy Pucharu Polski z poprzedniego sezonu w dzisiejszym meczu pokonali mistrzów Polski, Piasta Gliwice 3:1.
Dla Piasta mecz o Superpuchar Polski nie był najważniejszym spotkaniem dlatego Waldemar Fornalik wystawił kilku rezerwowych graczy. W stu procentach serio do dzisiejszej potyczki podszedł Piotr Stokowiec, który wystawił najsilniejszy możliwy skład i zapowiadał rewanż na drużynie z Gliwic za przegrany mecz 0:2 w poprzednim sezonie Ekstraklasy, który w dużym stopniu zadecydował o tym, że Lechia straciła szansę na tytuł.
Lechia kapitalnie rozpoczęła ten mecz bo już w 2. minucie wyszła na prowadzenie. Žarko Udovičić dośrodkował w szesnastkę, a tam z najbliższej odległości do siatki trafił Lukáš Haraslín. Do remisu mógł doprowadzić Piotr Parzyszek, jednak po dośrodkowaniu z lewej strony główkował nad bramką. Swoją bramkę mógł zdobyć także Jorge Félix, ale strzelił tylko w boczną siatkę. Niewykorzystane okazje zemściły się na Piaście. W 21. minucie Haraslín dośrodkował w pole karne, Jakub Szmatuła fatlnie wypuścił futbolówkę z rąk, przejął ją Maciej Gajos, podał do Jarosława Kubickiego, a ten bez przyjmowania piłki uderzył i podwyższył prowadzenie Gdańszczan. Prowadzenie Lechii mógł zmniejszyć Gerard Badía, który indywidualną akcję zakończył strzałem niecelnym. Do przerwy Lechia zasłużenie prowadziła w Gliwicach 2:0.
Na początku drugiej połowy Lechia podwyższyła prowadzenie, gdy Joel Valencia zagrał niedokładnie do Tomáš Huka, futbolówkę przejął Haraslín, wyszedł sam na sam z Szmatułą i pewnym strzałem go pokonał. Czwartego gola mógł strzelić Gajos, ale uderzył tuż obok słupka. W 68. minucie nadzieje Piasta przywrócił Patryk Sokołowski, który dostał podanie od Félixa, strzelił sprzed pola karnego i przy pomocy Błażeja Augustyna trafił do bramki. Hiszpan do asysty mógł dołożyć gola, jednak świetną interwencją jego strzał z kilku metrów zatrzymał Dušan Kuciak. Mimo, że sędzia do podstawowego czasu gry doliczył aż siedem minut, to gospodarzom nie udało się już nic strzelić i triumf w Superpucharze mogła świętować Lechia.
Z przebiegu całego meczu jest to zasłużone zwycięstwo drużyny z Gdańska. W pierwszej połowie podopieczni Piotra Stokowca byli przynajmniej o klasę lepsi. W drugiej części gra Piasta wyglądała już lepiej, ale i tak dużo brakowało do tego co prezentowała Lechia.
13.07.2019, Superpuchar Polski, Stadion Miejski w Gliwicach
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:3 (0:2)
Patryk Sokołowski 68′ – Lukáš Haraslín 2′, 47′, Jarosław Kubicki 21′
Piast: Jakub Szmatuła – Mikkel Kirkeskov, Jakub Czerwiński, Tomáš Huk, Jakub Holúbek (Joel Valencia 46′) – Tom Hateley (Payryk Sokołowski 62′), Tomasz Mokwa, Gerard Badía, Sebastian Milewski (Uroš Korun 90+2′), Jorge Félix (Martin Konczkowski 83′) – Piotr Parzyszek (Dani Aquino 62′)
Lechia: Dušan Kuciak – Filip Mladenović (Michał Nalepa 88′), Błażej Augustyn, Mario Maloča, Karol Fila – Daniel Łukasik, Maciej Gajos (Tomasz Makowski 73′), Jarosław Kubicki – Lukáš Haraslín (Sławomir Peszko 66′), Žarko Udovičić (Egy Maulana Vikri 90+6′), Flávio Paixão (Artur Sobiech 59′)
Ta strona używa plików cookies.