Od końca grudnia świat żyje właściwie jednym tematem – koronawirusem. O ile epidemia początkowo dotykała tylko Chin, to z czasem zaczęła rozprzestrzeniać się na kolejne państwa.

Kwestią czasu było jak koronawirus będzie odbijać się również na sporcie. Zwłaszcza po tym jak dotarł do Europy.

Mecze odwoływane lub bez publiczności

Tylko w bieżący weekend w Serie A przełożono pięć spotkań. Pierwotnie miały odbyć się bez udziału publiczności. Mowa między innymi o hitowym meczu Interu Mediolan z Juventusem. Oprócz tego zmieniono termin meczów:

• Milan – Genoa
• Parma – SPAL
• Sassuolo – Brescia
• Udinese – Fiorentina

Tydzień temu przełożono również cztery spotkania. Kolejne roszady w terminarzu mogą stworzyć wielki problem dla Italii. W końcu zbliżają się EURO 2020, a wolnych dat coraz mniej.

Honved Budapeszt zawiesił trenera ze względu na ryzyko koronawirusa

Problem powoli dotyka Premier League

Dzisiaj okazało się też, że Heung-Min Son będzie musiał przejść rutynową kwarantannę po powrocie z Korei Południowej. Tam przeszedł operację ramienia. Zabieg przebiegł bez żadnych niepowodzeń. To miało oznaczać, że Koreańczyk wróci do kadry Kogutów w przeciągu kilku tygodni. Jednak przez kwarantannę prawdopodobnie opóźni okres rehabilitacji.

Zawieszono rozgrywki ligi szwajcarskiej. Epidemia wirusa z Wuhan rozprzestrzenia się w Europie

El Clasico w cieniu koronawirusa

W niedzielę odbędzie się kolejny, prestiżowy mecz Realu Madryt z FC Barceloną. Na to spotkanie, niezależnie czy to w Barcelonie czy w Madrycie, przyjeżdżają zwykle fani z całego świata. Hiszpańskie media zwracają jednak uwagę na obawy wśród kibiców w związku z koronawirusem. Może to odbić się zarówno na frekwencji podczas samego klasyku, jak i w trakcie następnych kolejek. „Pojedynek ten zgromadzi dziesiątki tysięcy osób, zarówno z Hiszpanii, jak i z całego świata (…). Duże zgromadzenie ludzi w jednym miejscu rzeczywiście podnosi możliwość rozszerzenia się wirusa” – zwraca uwagę „El Espanol”. Co więcej podkreślono, że już podczas meczu Realu Madryt z Manchesterem City wielu fanów na trybunach siedziało w maskach.

FIFA i UEFA pod ścianą?

Szerząca się epidemia zwraca uwagę na jeszcze jeden problem – w tym roku mistrzostwa Europy odbędą się w kilku krajach. W tym między innymi w Rzymie. Po drodze odbędą się jeszcze baraże i mecze sparingowe.

– Zdrowie jest ponad wszystko, dlatego musimy spojrzeć na sytuację i mieć nadzieję, że to (epidemia koronawirusa – przyp. red.) raczej się zmniejszy, a nie wzrośnie. W tej chwili wygląda jednak na to, że wciąż rośnie. Jeżeli mecze będą musiały zostać przełożone lub rozegrane bez widzów, aż to się nie skończy, trzeba będzie przez to przejść. – Myślę, że Euro odbędzie się w czerwcu. Wcześniej mamy wiele meczów międzynarodowych, z wieloma podróżami, więc myślę, że musimy monitorować sytuację, podobnie osoby odpowiedzialne, rządy, instytucje, które również podejmują decyzje dotyczące tego, co jest dozwolone, a co nie – stwierdził ostatnio Gianni Infantino, szef FIFA.

Warto jeszcze oczywiście wspomnieć iż w tym roku w Tokio odbędą się letnie Igrzyska Olimpijskie. Japonia to jedno z państw, gdzie występuje najwięcej potwierdzonych przypadków koronawirusa.

Ktoś pomyślałby, że to przesadne ruchy i w ten sposób sieje się panikę. Ale dzisiaj zmarła Elham Sheikhi, reprezentantka Iranu w futsalu. A niedawno potwierdzono także przypadek koronawirusa u jednego z piłkarzy trzecioligowego Pianese. Tak jak epidemia stopniowo rozprzestrzeniała się w Chinach i mocno odbiła się na wielu tamtejszych miastach, tak i powoli ma coraz większy wpływ na Europę. A do kilku krajów, w tym do Polski jeszcze nie dotarł. Mimo to u nas Intel Extreme Masters (jedna z największych imprez e-sportowych) odbywa się bez publiczności.

Najgorsze, że póki epidemia cały czas się rozprzestrzenia, to nie można przewidzieć ostatecznych rozmiarów jej skutków.

Źródło: Onet/PiłkarskiŚwiat/Polskie Radio/Sport.pl/