Kolejny Polak pójdzie na stracenie na San Siro?
Krzysztof Piątek / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Czy znów co weekend będziemy zasiadać do oglądania tragikomedii? AC Milan zainteresowany kolejnym polskim napastnikiem.
Przygoda Krzysztofa Piątka w AC Milanie rozpoczęła się kapitalnie, a skończyła się najgorzej jak mogła. Polaka zastąpił Zlatan Ibrahović, ale Szwed ma już 38 lat i jest to rozwiązanie krótkoterminowe. Do tego dochodzi fakt, że przez koronawirusa, Zlatan traci ostatnie szanse na grę na najwyższym poziomie. Zatem Milan musi się rozglądać za następcą Ibry, a nim ma być inny polski napastnik grający w Serie A.
Jak twierdzi “La Gazzetta dello Sport”, AC Milan jest zainteresowany Arkadiuszem Milikiem. Dla 26-latka byłby to bardzo głupia decyzja, bo to nawet nie jest krok, a sprint na 100 metrów w tył. Jednak jak informuje LGdS, Napoli nie może dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia kończącej się w 2021 roku umowy Polaka, więc są szansę, że w Neapolu będą chcieli pozbyć się Milika. Jednak prezes klubu ze Stadio Sao Paolo, Aurelio De Laurentiis nie zamierza także dawać promocji na napastnika, więc to może odstraszyć potencjalne kluby. Jak wiemy, Milan lubi przepłacić, więc może być jedyną opcją przed na przykład, przymusową rezerwą. A w perspektywie przełożonego Euro 2020, ławka bardzo zaszkodziłaby reprezentantowi Polski.
Arkadiusz Milik zanotował w tym sezonie 22 spotkania w których strzelił 12 bramek. Transfermarkt wycenia go na 40 milionów euro.
