Polacy za granicą

Dwie bramki Kamila Wilczka dają finał Pucharu Danii

Kamil Wilczek nie zwalnia tempa! 30-letni napastnik w kwietniu prezentuje wyborną formę strzelecką. Do pięciu ligowych trafień dorzucił dzisiaj dwie bramki w półfinale Pucharu Danii, które walnie przyczyniły się do awansu do finału tych rozgrywek.

W półfinale Pucharu Danii Brøndby spotkało się z Midtjylland – głównym konkurentem do sięgnięcia po mistrzostwo kraju. Oba zespoły spotkały się tydzień w temu w ramach 30. kolejki grupy mistrzowskiej duńskiej ekstraklasy, a dwa gole Kamila Wilczka dały bezcenny triumf 3:2 po bardzo emocjonującym i zaciętym spotkaniu. Sytuacja na dzisiaj prezentuje się następująco: na cztery kolejki przed końcem Brøndby ma pięć punktów przewagi nad Midtjylland, a w perspektywie bezpośrednie starcie między zainteresowanymi, a także mecze z FC Nordsjælland, FC København i AC Horsens. Pięciopunktowa przewaga jest na tyle solidna, że nawet jedno potknięcie nie odbiera drużynie Kamila Wilczka szans na mistrzostwo.

Podopieczni Alexandra Zornigera prócz ligi, świetnie spisują się także w Pucharze Danii. Po dzisiejszym zwycięstwie Brøndby pozostała tylko jedna przeszkoda do pokonania – finałowe spotkanie na Telia Parken w Kopenhadze z Silkeborg IF, które zostanie rozegrane 10 maja o godzinie 18:00. Lider duńskiej ekstraklasy w drodze po finał wyeliminował z rozgrywek czwartoligowy Ledøje-Smørum Fudbold, FC København i SønderjyskE – Wilczek w tych rozgrywkach strzelił cztery bramki.

Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się fantastycznie dla reprezentanta Polski. Pierwszego gola Wilczka strzelił już w 26 sekundzie spotkania. Świetnie obsłużony przez szarżującego Teemu Pukkiego Wilczek ładnym, technicznym uderzeniem nie dał żadnych szans na udaną interwencją bramkarzowi rywali Billowi Hamidowi.

Kwadrans później wynik spotkania podwyższył ten, który asystował przy pierwszej bramce – Teemu Pukki wyprowadził Brøndby na dwubramkowe prowadzenie. Ten wynik nie uległ zmianie do przerwy. Drugą część zdecydowanie lepiej zaczęli goście, którzy już w 48. minucie spotkania strzelili kontaktowe trafienie. Trochę nerwowości wśród kibiców Brøndby wprowadził Gustav Wikheim. Tego popołudnia na Brøndby Stadion bohater mógł być tylko jeden. Nadziei rywali w 65. minucie rozwiał Wilczek, który świetnym strzaałem z półobrotu strzelił drugą bramkę w dzisiejszym spotkaniu. Szanse Midtjylland po tym trafieniu i tak były mizerne, a praktycznie do zera ograniczył je skrzydłowy gości Marc Dal Hende, który w przeciągu niespełna dziesięciu minut złapał dwie żółte kartki i na kwadrans przed końcem osłabił swój zespół. Wilczek i były piłkarz Lecha Poznań Paulus Arajuuri zagrali pełne 90 minut w barwach Brøndby.


26 kwietnia 2018, półfinał Pucharu Danii, Brøndby (Brøndby Stadion), Frekwencja: 14 794.

Brøndbyernes IF – FC Midtjylland 3:1 (2:0)

Kamil Wilczek 1, 65, Teemu Pukki 15 – Gustav Wikheim 48

Brøndby: Frederik Rønnow – Johan Larsson, Hjörtur Hermannsson , Paulus Arajuuri, Anthony Jung – Kasper Fisker (Besar Halimi 81′), Christian Nørgaard, Hany Mukhtar, Simon Tibbling (Lasse Vigen Christensen 68′)  – Kamil Wilczek, Teemu Pukki (Kevin Mensah 87′).

Midtjylland: Bill Hamid – Kian Hansen, Markus Halsti (Paul Onuachu 46′), Bubacarr Sanneh – Mads Døhr Thychosen , Tim Sparv, Janus Drachmann (Frank Onyeka 70′), Jakob Poulsen, Marc Dal Hende – Mikkel Duelund (Artem Dowbyk 74′), Gustav Wikheim.

Żółte kartki: Fisker – Onuachu, Dal Hande.

Czerwona kartka: Dal Hande (76. minuta, za drugą żółtą).

Sędzia: Mads-Kristoffer Kristoffersen.

Udostępnij
Bartłomiej Wrzesiński

Ta strona używa plików cookies.