Łukasz Wachowski z PZPN poinformował, że może zostać zawieszona licencja Wisły Kraków.
Wszystko to w związku z chaosem odnośnie sytuacji prawnej klubu. Od około dwóch tygodni właściwie nie wiadomo, kto oficjalnie jest właścicielem “Białej Gwiazdy”. Vanna Ly i Mats Herling mieli do 28 grudnia wpłacić 12,2 mln złotych na konto klubu, by spłacić wszelkie zadłużenia i przejąć spółkę, tym samym stając się nowymi inwestorami.
Tak się nie stało. Ba, z Ly od kilku dni nikt nie ma kontaktu. Według nieoficjalnych informacji miał atak serca w trakcie podróży do Nowego Jorku. Nikt nie może jednak potwierdzić tych wieści.
W związku z tym cierpliwość w PZPN skończyła się. Jeszcze dzisiaj mogą paść decyzje odnośnie tego, czy Wisła dokończy sezon ligowy.
Ta strona używa plików cookies.