Bundesliga: Analiza przed ostatnią kolejką cz. II
Mistrza już znamy na spadkowiczów czekamy – z takim hasłem oczekujemy na ostatnią serię spotkań Bundesligi w sezonie 2014/2015. O tym, kto został mistrzem, a kto zagra w europejskich pucharach pisałem w pierwszej części analizy. Dzisiaj czas na część drugą. Już jutro ok. godz. 17.30 dowiemy się kto pożegna się z niemiecką ekstraklasą, a który zespół zagra w barażach o utrzymanie. Na ostatniej prostej niepewnych utrzymania w Bundeslidze jest sześć zespołów.
Zanim przejdziemy do poszczególnych meczy warto przyjrzeć się tabeli.
M. Pkt. Bramki
1 Bayern Monachium (M) 17 43 56:16
2 Borussia Dortmund 17 34 41:26
3 SC Freiburg 17 29 28:16
4 Bayer Leverkusen 17 28 40:28
5 TSG 1899 Hoffenheim 17 28 35:26
6 Eintracht Frankfurt 17 27 27:24
7 Union Berlin 17 27 23:21
8 1. FC Köln 17 25 27:27
9 1. FSV Mainz 05 17 24 25:17
10 RB Lipsk 17 22 30:22
11 Hertha Berlin 17 21 20:35
12 Vfl Bochum (B) 17 20 16:26
13 VfL Wolfsburg 17 20 17:29
14 Borussia Moenchengladbach 17 19 22:32
15 FC Augsburg 17 18 17:26
16 VfB Stuttgart 17 17 22:31
17 Arminia Bielefeld 17 16 14:22
18 Greuther Furth (B) 17 5 13:49
Pierwszym spotkaniem, które warto przybliżyć jest mecz Hannoveru z Freiburgiem. Mimo, że obie drużyny znajdują się nad kreską, to niewątpliwie trzeba napisać, że to spotkanie jest o stawkę – być albo nie być w Bundeslidze. W pierwszym meczu tych drużyn padł remis. I właśnie taki rezultat w ciemno przyjęliby goście, ponieważ do utrzymania potrzeba im jednego punktu bez oglądania się na nikogo. Niewykluczone jest, że degradacji uniknąć mogą nawet jeśli przegrają, ale wtedy muszą być spełnione trzy warunki – Stuttgart, HSV oraz Paderborn muszą zgubić punkty.
Spośród sześciu drużyn walczących o utrzymanie teoretycznie w najlepszej sytuacji jest Hertha Berlin, która zagra w Sinsheim z miejscowym Hoffenheim. Z jednej strony “Wieśniaki” o nic już nie grają i mogą pozwolić sobie wystawić zmienników, ale z drugiej strony klub Eugena Polańskiego będzie chciał godnie pożegnać się ze swoimi kibicami i wygrać po raz dziewiąty przed własną publicznością w sezonie 2014/2015. Warto wspomnieć, że jeśli klub ze stolicy Niemiec przegra ten mecz, to będzie istnieć szansa na uniknięcie degradacji. Aby tego dokonać sympatycy “Starej Damy” muszą trzymać kciuki za Schalke, oraz Paderborn.
Jak już jesteśmy przy Paderborn, to napiszmy o tym beniaminku. W poprzednim akapicie pisałem o Berlińczykach, którzy są w najlepszej sytuacji, to teraz odwróćmy się o 180stopni. W najgorszej z możliwych jest Paderborn. SCP ostatni mecz zagrają na własnym boisku ze Stuttgartem. I nawet zwycięstwo w tym meczu nie zapewni im utrzymania. Podopieczni Andre Breitenreitera zagrają w barażach jeśli HSV nie wygra z Schalke.
Ostatnim meczem 34. kolejki, który będzie walką o pozostaniu w Bundeslidze rozegrany zostanie w Hamburgu. Przywołany do tablicy HSV, to ośmiokrotny mistrz Niemiec, który dzisiaj walczy o utrzymanie zagra z Schalke, czyli z klubem reprezentujących naszych zachodnich sąsiadów w europejskich pucharach w przyszły sezonie. I nawet zwycięstwo gospodarzy nie zapewni im utrzymania. Aby uniknąć spadku Stuttgart nie może wygrać, a Hannover nie może zremisować z Freiburgiem.
Program pozostałych spotkań ostatniej kolejki:
Dortmund – Werder
Eintracht – Bayer
Bayern – Mainz
Koeln – Wolfsburg
M’Gladbach – Augsburg
Bundesliga, Leverkusen – Hoffenheim
Typ 1
Jak dla nas pewniak, Gospodarze w świetnej formie, wynik może być tylko jeden 🙂
P.S. Mam około 300 bonów wartości 10 Euro (ok 42 zł) do Bet-at-Home, z najnowszej kampanii. Ważne do 20.09.2015
Płatność za plik z kodem odbywa się sms-em 15 zł, wplab(kropka)pl/Bon10Euro
Ilość ograniczona, nie wiem czy jeszcze będę miał więcej zatem chętnych zapraszam do pobierania.